przewidzianych na resztę tygodnia.

  • Subisława

przewidzianych na resztę tygodnia.

24 February 2021 by Subisława

Sinclaira przebiegł dreszcz. - Dobrze, że nie słyszałeś, jak obiecywałem, że powstrzymam się dzisiaj od szpiegowania. Astin myśli, że Victoria wie o morderstwie coś, czego my nie wiemy. Próbuje ustalić, gdzie wszyscy będą przez kilka następnych dni. - Więc każdy powinien zmienić plany - stwierdził Kilcairn. - Jutro wysyłam rodzinę z Londynu. - To nie moja sprawa, ale jak zmusisz Vixen do wyjazdu? - zapytał hrabia. - Celowo ją rozgniewałem. Na pewno pojedzie. - A czego od nas oczekujesz? Sin wziął głęboki oddech. - Gdybyś rozpuścił plotki, że Vixen mnie zostawiła, a ja się upiłem do nieprzytomności, byłbym ci bardzo wdzięczny. - Nic trudnego. Domyślam się, że jutro nie będzie cię w parlamencie? - Przyjdę, by się upewnić, że Kingsfeld tam jest. - Odwiedzimy Hovarth House? - spytał Roman z wojowniczym błyskiem w oku. - Ty zaopiekujesz się moją rodziną. Lokaj popatrzył na niego sceptycznie. - Jak to wyjaśnisz? - Tylko Vixen zna prawdę. Dla innych jesteś po prostu służącym. - Właśnie twojej żony najbardziej się obawiam. Sin na moment zamknął oczy. Jeśli nawet będzie musiał do końca życia błagać Victorię o przebaczenie, uzna to za niewielką cenę za jej bezpieczeństwo. - Nie sądzę, żeby zwracała dużą uwagą na otoczenie - powiedział. - Staraj się schodzić jej z oczu. - To nie będzie łatwe - mruknął lokaj. Wally poklepał Romana po ramieniu. - A Hovarth House? Właśnie. Jeśli zachowają zbytnią ostrożność, stracą czas, jeśli zbytnią śmiałość, zaalarmują Kinsfelda. Ale on i tak już był czujny. - Na pewno nie trzyma w domu niczego, co wiązałoby go z morderstwem. Chcę jedynie go nastraszyć. Harding zaklął pod nosem. - Sin... - Nie dajcie się przyłapać, ale niech Kingsfeld wie, że ktoś grzebał w jego rzeczach. - Gdy znikniesz z parlamentu, domyśli się, że to ty - zauważył Crispin. - Nadstawiając karku, nie rozwiążesz zagadki ani nie ochronisz swoich bliskich. - Nie zamierzam ryzykować. Przynajmniej nie teraz. - Więc gdzie będziesz? - Przy aresztowaniu Marleya. Z mroku dobiegł śmiech Luciena. - Cieszę się, że zostaliśmy sojusznikami, Althorpe. - Kingsfeld do mnie przyjdzie, żeby wybadać, co się stało. Wymyślę jakąś opowiastkę.

Posted in: Bez kategorii Tagged: kacper rodzinka pl, fryzury męskie wysokie czoło, co znaczy vintage,

Najczęściej czytane:

unieruchamiajace jej szczeki.

- Marla! Jestes w domu! - Usłyszała pełen entuzjazmu, kobiecy głos. W tle panował głosny zgiełk rozmów. - Na pewno miałas ju¿ dosc szpitala. Jak sie czujesz? ... [Read more...]

bedzie ratował ja z opresji. - Nic mi nie bedzie.

- Mysle, ¿e powinnas posłuchac Phila. Jest lekarzem. - Alex poło¿ył swa dłon na jej ramieniu. Marla strzasneła ja. ... [Read more...]

ojciec tak bardzo się sprzeciwiał, żebyś ...

zatrzymała dziecko? - Bał się skandalu - westchnęła. - Uważał, że bardzo chcę zmarnować sobie życie. - A chciałaś? ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 domweselny.radom.pl

WordPress Theme by ThemeTaste